Ferie z PCK

ARTYKUŁY » Artykuły »  Ferie z PCK

30 dzieci z Polski i Ukrainy wzięło udział w Feriach z PCK

30 dzieci z Polski i Ukrainy wzięło udział w atrakcjach, jakie PCK w Białymstoku przygotował im w drugim tygodniu ferii.

 

Start był z przytupem. Lodowym przytupem. Dzieci, rodzice, a nawet babcie, początkujący i jeżdżący bardzo dobrze spotkali się na białostockim lodowisku.

Drugi dzień rozpoczął się pouczającym spotkaniem z panem Grzegorzem z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. W niezwykle obrazowy sposób przekazał on wiele informacji m.in. o tak banalnej czynności jak mycie rąk. Duże zainteresowanie wzbudził świat niebezpiecznych kleszczy. Dzieci były blisko niego jak nigdy dotąd (czy wiecie, że żyje ich w Polsce aż 19 gatunków!?). Potem był czas na obcowanie ze sztuką. Uczestnicy ferii zwiedzili wnętrza pałacyku Cytronów, dziś będącego siedzibą Muzeum Historycznego w Białymstoku oraz ekspozycję poświęconą powstaniu styczniowemu. Dużo emocji wzbudziła gra z żywymi pionkami w roli głównej.

Trzeciego dnia dzieciaki odwiedziły Białostocki Teatr Lalek. Obejrzały mądrą a jednocześnie zabawną sztukę - "Baśń o rycerzu bez konia". To pełna humoru, rozśpiewana opowieść o sile marzeń i wielkiej przyjaźni, zdolnej pokonać wszelkie przeciwności losu.

Natępnie, w ramach zajęć poprowadzonych przez International Federation of Red Cross and Red Crescent Societies, dzieci wzięły na warsztat dom. Ich wymarzony dom. Były domy pełne kwiatów, inne pełne kotów albo z pokojem Harrego Pottera. W jednym centralnym punktem był pokój gamingowy, w drugim królował samowar, a jeszcze inne miały skład broni i strzegły ich czołgi... Na koniec próbowały zbudować jeden wspólny dom. Taki, w którym dobrze i bezpiecznie będą czuły się wszyscy, niezależnie od narodowości czy przekonań.

Ferie z PCK zakończyła zabawa na kręgielni i wręczenie pamiątkowych dyplomów.

Akcja miała przede wszystkim charakter integracyjny. Był to czas wzajemnego poznawania się i wspólnej zabawy. Założeniem ferii było promowanie zdrowego i aktywnego stylu życia, tolerancji i poszanowania innych, ale też rozwijanie wrażliwości na sztukę.

Ewelina Sadowska-Dubicka