Dożynki Diecezjalne 2023 w Łubinie Kościelnym

Przy pięknej, słonecznej pogodzie dziękowano za tegoroczne plony

Dożynki Diecezjalne 2023 w Łubinie Kościelnym

Już przed granicą gminy i parafii dekoracje dożynkowe wskazywały drogę do miejsca dożynek. Po rejestracji wieńców spod kościoła parafialnego Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łubinie wyruszył na plac przykościelny korowód wieńców dożynkowych dostojnie niesionych przez delegacje pochodzące z parafii. Za korowodem procesjonalnie w asyście księży i służby liturgicznej szedł Ordynariusz Drohiczyński Biskup Piotr Sawczuk.

Na placu przykościelnym ołtarz polowy, stoiska Kół Gospodyń Wiejskich, agencji rolnych, kramików, a przede wszystkim duchowieństwo, siostry zakonne, władze parlamentarne, samorządowe, służby mundurowe, rolnicy, sadownicy, przedsiębiorcy, rolnicy, parafianie i goście. Wszyscy oni w otoczeniu wieńców dożynkowych tworzyli diecezjalną wspólnotę dziękującą Bogu za tegoroczne plony.

Uroczyste powitania i podziękowania

Ordynariusza i gości powitali gospodarze: ks. Adam Parzonka – proboszcz parafii  w Łubinie Kościelnym i Raisa Rajecka – wójt gminy Bielsk Podlaski. Wrazili oni wdzięczność rolnikom za ich pracę, za chleb powszedni, który mamy codziennie na naszych stołach. Mimo różnych przeciwności losu, warunków atmosferycznych, niestabilnych cen na rynku rolnicy zawsze wychodzą zwycięsko - podkreśliła wójt. Gospodarze podziękowali Ordynariuszowi za powierzenie dożynek parafii i gminie, samorządom za wsparcie, a sponsorom za pomoc w zorganizowaniu dożynek. Szczególną wdzięczność skierowali do mieszkańców gminy, którzy aktywnie włączyli się w przygotowanie diecezjalnych dożynek. Szymon Nazarko i Jolanta Pietrzykowska, starostowie dożynek niosący w procesji bochen chleba zwrócili się do ks. Biskupa z prośbą o pobłogosławienie wieńców dożynkowych oraz ziarna siewnego. 76 barwnie przygotowanych wieńców przemaszerowało przed ołtarzem, aby uzyskać błogosławieństwo Pasterza Diecezji i pokropienie wodą święconą.

Z ks. Biskupem w koncelebrze dziękczynienie Bogu składali księża z terenu diecezji, księża dziekani wraz z duszpasterzem rolników Antonim Sieczkowskim. Przed ołtarzem stały dwa wieńce z Łubina Kościelnego. Brańską „Solidarność” reprezentował poczet sztandarowy. Akcent dekoracyjny święta plonów wzbogacał dawny osprzęt rolniczy powszechnie używany, będący dziś już świadectwem ubiegłego wieku. Był on ofotografowany przez najmłodszą pasjonatkę fotografii.

Komentarz do liturgii prowadził ks. kan. Jarosław Rzymski – Notariusz Kurii Diecezjalnej. Oprawę liturgiczną zapewniła służba liturgiczna pod kierunkiem ks. Mateusza Gołosia z bielskiego „Karmela” oraz chór Polskiej Pieśni Narodowej z Bielska Podlaskiego pod kierownictwem Elżbiety Bilmin wraz z  miejscowym chórem parafialnym.

W homilii bp Piotr Sawczuk odwołał się do króla Dawida, Arki Przymierza i dziękczynienia składanego co roku. Odwołując się do czytań mówiących o tym, że jego uczniowie w szabat zrywali kłosy i jedli, co spotkało się z zarzutem faryzeuszów, którzy mówili, że tego w szabat czynić nie wolno, faryzeuszom dał odpowiedź co uczynił Dawid jak był godny, jadł chleby pokładne i dawał innym, chociaż tylko kapłani mogli je spożywać. Wyjaśnił, że Syn Człowieczy jest Panem także szabatu. Wielokrotnie przestrzegał uczonych w piśmie przed fałszywym traktowaniem prawa. Biskup mówił o wdzięczności, albowiem to Pan daje wzrost roślinom i pozwala zebrać plony. Nawiązał do beatyfikacji Rodziny Ulmów, ich heroizmu, ofiary. Piękną homilię Biskup spuentował słowami, że egoizmu i myślenia o sobie nie trzeba się uczyć - miłości trzeba się uczyć przez całe życie. Dziękował Bogu za plony i pracę rolników.

W obrzędzie składania darów ofiarnych uczestniczyły delegacje wraz z wójtem Raisą Rajecką. W Modlitwie Wiernych polecano rolników, samorządowców, gości.

Na zakończenie Eucharystii Starostowie Dożynek prosili Biskupa o pobłogosławienie chlebów, którymi dzielono się po Mszy św. Słowo do przybyłych skierował długoletni diecezjalny duszpasterz rolników ks. kan. Antoni Sieczkiewicz. Podkreślił, że choć jest świadkiem ogromnych zmian w rolnictwie, któremu jako praktyk towarzyszył, to wciąż rolnicy nie są dostatecznie finansowani, nieraz potrzebują pomocy ze strony państwa. Przechodząc na emeryturę podziękował za współpracę. W jego miejsce Biskup powołał ks. Adama Parzonkę wręczając mu dekret nominacyjny.

Zaproszenie do Korytnicy

Ks. kan. Bernard Marek Toruński – proboszcz parafii w Korytnicy oraz wójt gminy Korytnica Stanisław Komudziński zaprosili wszystkich na przyszłoroczne Dożynki Diecezjalne do rolniczej Korytnicy. Komisja konkursowa pod przewodnictwem ks. Adama Banaszka ogłosiła werdykt na najpiękniejszy wieniec. Pierwsze miejsce zajęła parafia Łysów, drugie – parafia Milejczyce, a trzecie – parafia Dołubowo. Wieniec przygotowała także firma rodzinna „Suempol” z Bielska Podlaskiego, a także brańscy harcerze. Nagrody wręczyła wójt gminy Bielsk Podlaski oraz miejscowy proboszcz. Wszystkim delegacjom wręczono dyplomy.

Po modlitwie był obrzęd dzielenia się chlebem, którym dzielili się parlamentarzyści, jak i kandydaci na posłów i senatorów w najbliższych wyborach. Wśród gości byli także włodarze z Bielska oraz okolicznych gmin i powiatu, a także przedstawiciele z urzędu marszałkowskiego, który także dofinansował dożynki. 

Modlitwę różańcową wraz z rozważaniami poprowadził pochodzący z Łubina ks. kan. Roman Kowerdziej – diecezjalny duszpasterz Wspólnot Maryjnych, a obecnie proboszcz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim. Na przybyłych czekał poczęstunek przygotowany przez Koła Gospodyń Wiejskich oraz parafian. Był to prawdziwy „Piknik chlebem pachnącym” jak trafnie głosiło jedno z haseł widoczne pod boczną sceną.

Przy występie Zespołu „Skowronki”, nawiązującego do obrzędu żniwnego oczekiwano na występ Zenka Martyniuka i zespołu Akcent. Koncert porwał tłumy zebranych także do śpiewu i tańca.

Za pomoc w zorganizowaniu dziękowano sponsorom i wszystkim zaangażowanym w przygotowanie dożynek, nad którymi czuwali i profesjonalnie zdali egzamin ks. proboszcz Adam Parzonka i współgospodarz dożynek wójt Gminy Bielsk Podlaski Raisa Rajecka wraz ze swoimi pracownikami i mieszkańcami Łubina.

Tekst i zdjęcia –Tadeusz Szereszewski